Kuchnia i jadalnia są sercem domu. Tutaj, skupione wokół stołu, toczy się życie rodzinne oraz nierzadko zawodowe, odbywają się spotkania z przyjaciółmi i snuje się wielkie plany na przyszłość. Stąd dla wielu z nas, zaczynających swoja przygodę z aranżacją własnego mieszkania, wybór stołu jest nie lada wyzwaniem. Stół okrągły czy prostokątny? Mały czy rozkładany? No i oczywiście, drewniany czy z płyty MDF? A może zdecydować się na bardziej ekstrawaganckie rozwiązanie i wybrać stół szklany? Pytania się mnożą, a ilu doradców, tyle i dobrych rad. Myślę, że nie przesadzę, jeśli zdecyduję się na stwierdzenie, że zakup stołu jest niewątpliwie jednym z trudniejszych, podczas aranżacji jadalni.
Czym więc kierować się przy zakupie stołu? Zacznijmy może od określenia stylu naszej jadalni. Już na samym początku projektowania naszego domu mamy jakąś wizję przewodnią. Coś nam się bardziej podoba, a coś innego mniej. Gdy już jesteśmy w stanie zdecydować, jak finalnie ma wyglądać jadalnia, wtedy łatwiej dobrać jej wyposażenie. W idealnym układzie wszystko do siebie pasuje, tworząc spójną całość. Choćbyśmy mieli najlepsze chęci, to stylizowany stół ludwikowski nie odnajdzie się w surowym skandynawskim pomieszczeniu. Analogicznie, nikt przy zdrowych zmysłach nie wstawi stołu z Ikei do ociekającej luksusem jadalni w stylu glamour. Oczywiście są też wyjątki od reguły, jak na przykład drewniane stoły na metalowych nogach, które idealnie wkomponują się zarówno w klasyczne, jak i bardziej nowoczesne aranżacje.
Najważniejszą kwestią przy wyborze stołu jest ilość osób, które będą z niego na co dzień korzystać. Innego stołu potrzebuje singiel pracoholik, a innego rodzina z trójką dzieci w wieku szkolnym, których co tydzień odwiedzają dziadkowie.
Zakłada się, że każda osoba siedząca przy stole potrzebuje przestrzeni o długości 60 cm i szerokości 40 cm. Pozwoli to na swobodne umieszczenie nakryć dla naszych gości oraz zachowanie ich przestrzeni osobistej.
Jeśli chodzi o szerokość stołów, to standardowo mamy do wyboru 80 cm, 90 cm i 100 cm. Przy wersji najwęższej, zachowując wspomnianą wyżej szerokość nakrycia dla jednej osoby, zabraknie nam miejsca na potrawy. Dlatego lepiej zdecydować się na szersze rozwiązanie. Niby różnica niewielka, ale jeśli chodzi o komfort – przeogromna.
Gdy wybraliśmy już stylistykę, w której ma być utrzymane całe pomieszczenie, oraz określiliśmy liczbę użytkowników stołu, musimy zadać sobie pytanie, jak dużą powierzchnią jadalnianą dysponujemy i jakiej formy poszukujemy.
W małych mieszkaniach, gdzie regularnie nie przebywa zbyt wiele osób, idealnym rozwiązaniem będzie stół okrągły, który optycznie powiększy pomieszczenie. Kolejnym jego plusem jest to, że siedząc przy takim stole, każdy z gości jest „sobie równy”, mając tyle samo miejsca do dyspozycji i widok na współtowarzyszy. Kolejnym argumentem za, jest bezpieczeństwo. Jest on pozbawiony ostrych kantów, co ma kluczowe znaczenie, zwłaszcza w przypadku mieszkań, gdzie są małe dzieci.
Niestety, decydując się na okrągły stół, musimy wziąć pod uwagę to, że taka forma jest o wiele mniej ustawna - najlepiej prezentuje się on na środku pomieszczenia.
Innym, częściej spotykanym rozwiązaniem, jest wybór stołu prostokątnego. Jest on niezwykle komfortowy, a przy tym uniwersalny – dobrze prezentuje się stojąc zarówno pośrodku, jak i przy samej ścianie w jadalni.
Jednak najczęściej wybieranym rozwiązaniem jest zakup stołu rozkładanego. Mają najczęściej prostokątny kształt, chociaż zdarzają się też elipsy. Dzięki dodatkowym wkładkom, długość blatu można dostosować w zależności od liczby gości, jak i naszych potrzeb. Stół rozkładany jest bardzo uniwersalny. Sprawdzi się zarówno w małych, jak i większych aranżacjach. Na co dzień złożony, w razie potrzeby jest w stanie pomieścić naprawdę dużą rodzinę.
Ostatnia, ale równie istotna kwestia, to materiał, z jakiego nasz stół powinien zostać wykonany. Obecnie na rynku mamy do wyboru stoły drewniane, z blatem laminowanym oraz blatem szklanym.
Bardzo popularne i najczęściej wybierane, są stoły laminowane. Wykonane z MDF-u lub płyty wiórowej są stosunkowo lekkie oraz odporne na zaplamienia. Na pewno zachęcająca jest też ich niska cena. Duży wybór dostępnych dekorów płyt stosowanych do produkcji blatów (drewnopodobne, imitujące kamień lub beton, jednokolorowe) ułatwia zaprojektowanie niepowtarzalnego wnętrza.
W przypadku nowoczesnych aranżacji, warto wypróbować stół ze szklanym blatem. Jest designerski, a przy tym nie przytłacza pomieszczenia. Idealnie sprawdzi się w założeniach industrialnych. Jego największym minusem jest to, ze szybko się brudzi, co, biorąc pod uwagę łatwość czyszczenia, nie jest tak wielkim problemem.
Jeśli jednak chodzi o elegancję i ponadczasowość, to faworytem jest stół drewniany. Różnorodność form, od bogato zdobionych po proste blaty na metalowym stelażu, sprawia, że stoły te fantastycznie będą wyglądać w każdej aranżacji. Drewno, jako jeden z najtrwalszych materiałów, bardzo długo będzie nas cieszyć doskonałym wyglądem.
Wybór idealnego stołu to niewątpliwie jedna z najważniejszych decyzji w trakcie urządzania domu lub mieszkania. Warto poświęcić na to więcej czasu, aby znaleźć ten wymarzony a jednocześnie praktyczny i funkcjonalny.
Magdalena Naruk - projektant wnętrz, architekt krajobrazu